Pies pijąc wodę robi to na tyle szybko, że nie jesteśmy w stanie zauważyć w jaki sposób to robi. Człowiek postanowił, więc wykonać doświadczenie i próbował sam "chlipać" wodę językiem ze szklanego pojemnika przyjmując pozycję klęczącą i podpierając się na wyprostowanych rękach, niczym stojący pies.
Z doświadczenia wynikło, że albo człowiek nie potrafi odpowiednio szybko "chlipać" językiem, albo robi to w nieodpowiedni sposób, gdyż zamiast się napić, większość wody została "wrzucana" do nosa. Samego łaknienia człowiek nie był w stanie jednak zaspokoić.
Doświadczenie powtórzono przy pomocy psa. Pies pił z tego samego pojemnika co wcześniej człowiek. Cały eksperyment nagrywano kamerą.
Po puszczeniu nagranego filmu klatka po klatce, okazało się, że technika picia wody przez psa jest zupełnie inna niż zakładał człowiek.
Nam wydaje się, że pies pijąc wodę robi z języka coś na kształt rynienki, by następnie unieść język z nabraną wodą do góry. U człowieka jest to ruch jak gdyby chciał dotknąć językiem nosa.
Okazuje się, że pies ma zupełnie inną technikę picia. Zawija on język do tyłu, tworząc z jego końcowej części coś na kształt łyżeczki i unosząc energicznym ruchem język (w pozycji niemal pionowej) dosłownie "wrzuca" wodę do gardła.
Nie podejrzewam, aby człowiek umiał w ten sposób "ułożyć" swój język. Zresztą oceńcie sami oglądając poniższy filmik :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz